Składniki:
- 5 jajek
- 5 szklanek mąki tortowej
- 1 szklanka cukru
- 1 cukier wanilinowy
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka oleju
- 10 dag świeżych drożdży
- 500 g owoców (użyłam borówki i mrożone maliny)
- 3 łyżki płatków migdałowych
Ciasto najlepiej przygotować w misce lub innym naczyniu z szerokim dnem. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Na dno miski pokruszyć drożdże. Następnie rozsypać cukier z cukrem wanilinowym. Kolejno wylać letnie mleko i olej. Jajka roztrzepać i wlać do miski. Ostatnia warstwa to przesiana mąka ze szczyptą soli.
Miskę przykryć i odstawić na 2 godziny.
Po 2 godzinach zawartość miski dokładnie wymieszać drewnianą łyżką. Można to także zrobić mikserem.
Blachę o wymiarach 25x34cm wyłożyć papierem do pieczenia. Wylać ciasto i wyrównać. Na wierzchu poukładać owoce. Całość posypać płatkami migdałów (ja dodałam jeszcze na wierzch kruszonkę).
Kruszonka
- 40 g cukru pudru
- 80 g masła
- 120 g mąki
Wszystkie składniki umieścić w naczyniu i rozetrzeć palcami na kruszonkę.
Ciasto wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok 45 minut w temp 180 C.
Wyjąć z piekarnika i przestudzić.
Smacznego :)
Dziś poza przepisem dodatkowa prośba jednej z czytelniczek bloga. Może ktoś z Was zechce wesprzeć operację Jej siostry
Źródło: zjemyto.blox.pl